23. rocznica zamachu na World Trade Center
Dziś mija 23. rocznica tragicznego zamachu z 11 września 2001 roku, które na zawsze zmieniły bieg historii. W wyniku ataków terrorystycznych zginęły tysiące osób, w tym 343 strażaków Nowojorskiej Straży Pożarnej.
11 września 2001 roku zapisze się w historii jako jeden z najczarniejszych dni dla całego świata, a szczególnie dla strażaków z Nowego Jorku. W wyniku zamachów terrorystycznych na wieże World Trade Center oraz Pentagon, uprowadzone przez terrorystów samoloty wbiły się w budynki, powodując ogromne zniszczenia, wywołując pożary i ostatecznie doprowadzając do zawalenia się wieżowców WTC.
Podczas tych dramatycznych chwil strażacy z Nowojorskiej Straży Pożarnej stanęli na wysokości zadania, ryzykując własne życie, aby ratować innych. Niestety, życie straciło wówczas 343 funkcjonariuszy i aż 75 remiz pochowało co najmniej jednego strażaka.
Straty poniesione przez nowojorskich strażaków były ogromne, zarówno pod względem liczby ofiar, jak i emocjonalnego ciężaru, jaki towarzyszył ich pracy. Przez wiele dni, a nawet tygodni, po zawaleniu się wież, strażacy kontynuowali akcje ratunkowe i poszukiwawcze.
W ramach upamiętnienia tej tragicznej rocznicy, warto sięgnąć po wywiad ze Stanisławem Trojanowskim, byłym nowojorskim strażakiem polskiego pochodzenia, który uczestniczył w gaszeniu pożarów i ratowaniu ludzi po zamachach z 11 września. Wywiad dostępny w serwisie KAI, daje głęboki wgląd w wydarzenia tamtego dnia oraz w niezłomną postawę strażaków, którzy poświęcili swoje życie w służbie innym.
Zachęcamy do lektury wspomnianego wywiadu TUTAJ.